Fan
Nadchodzi FeRu,nadciąga era nowa
''Pojebany chuj"..wszyscy krzyczą te słowa
Ale mnie to jebie,ja robie dalej swoje
Napierdalam to co siedzi w mojej głowie
Oto kilka wersów z mego życia
mej pierdolonej egzystencji, oraz bycia
Nazywają mnie FeRu...pojeb z Kalnikowa
o mej osobie powiem wam z dwa słowa
Mam ok 20 lat...troche juz przeżyłem
Jedną nogą juz po drugiej stronie byłem
Było to gdy 16 lat miałem
wtedy to jebanych dragów spróbowałem
chciałem przyszpanować,ale przecholowałem
wtedy to na toksykologii się znalazłem
Kilka dni wymazanych w życiorysie
tak jakby zabrakło wkładu w dlugopisie
Potem popadłem w depreche,zajebać się chciałem
ale kurwa odwagi do zrobienia tego czynu nie miałem
Do tego jeszcze doszło że rodzice się rozwiedli
a kiedyś takie zajebiste życie wiedli
Matka wyjechała za granice,ojciec ożenił się drugi raz
z jakąs pojebaną dziwką co zamiast mózgu miała ciemny las
Oprocz tego co już kurwa wiecie,
Dobija mnie to co sie dzieje na świecie
Wojny,korupcja,pedofile,politycy...
Ci ludzie,te sytuacje mnie wkurwiają
Z prostego człowieka,potwora zrobić mają
Ale ja się im nie daje,wszystkich ich mam w dupie
Nienawidze tych skurwieli jak brukselki w zupie
Fałszywi przyjaciele,ich najbardziej nienawidze
tych sprzedajnych skurwysynów sie najbardziej wstydze
Ale ja nie dam się tak łatwo bo mam swoje wytyczne.....
Więc nadszedł czas na morał,na życiowe rady:
Miej przyjacielu honor,miej twarde zasady
A przedewszystkim wytycz swój życiowy cel
I całemu kurestwu prosto w ryj się śmiej
Dzięki temu przetrwasz w tym życiowym burdelu
i przekonasz się że ludzi z zasadami jest bardzo niewielu
To koniec mego rymu, i koniec tej linijki
więc do usłyszenia,do następnej nawijki
Offline
Administrator
I o ile znam Angielski to napisałeś, że "Feru pieprzy rap" Chyba powinno być Feru fuckin RAP ;]
Offline
Fan
o Kurde...rzeczywiście...tak po za tym to szukam stylu w jakim chcę się poruszać,i narazie styl KaRRa jest najbardziej odpowiadający
Ostatnio edytowany przez FeRu (2008-08-24 21:22:19)
Offline
Administrator
Wiesz to nie jest tak jak piszesz. Też miewałem takie fazy, że pisałem jakiś tekst pod wpływem czyjejś piosenki i to wcale nie jest takie złe. Oczywiście dopóki nie przesadzisz i większość skopiujesz Trzeba czasem rozpoznać czy się przekroczyło granicę hehe. Wiadomo, można czerpać inspiracje ale ważne, żeby nie przesadzić.
Pozdro.
Offline
Fan
To oczywiste.....ja narazie tylko sobie tak strugam jakieś tekściwo,i ono idzie do półki....Spróbuje nagrać coś dopiero wtedy,jak znajde motyw oddający mnie...
Offline
Ale wydaje mi się ziom, że jednak za bardzo podchodzisz pod ten styl... Chociaż nawet nie o styl.. Bo wiesz.. ja jestem zdania, że teraz jest coraz trudniej zaistnieć w rapie, bo trzeba wnosić coś nowego, a nie wałkować ciągle to samo. A czytając Twoje teksty od razu można zauważyć, że bardzo podobnych słów i zdań używał KaRR.. Możesz próbować być podobnym do niego, ale nie takim samym... Sorry jeśli Cię uraziłem, ale takie moje zdanie jest i tyle. 'Najgorsza Prawda Lepsza Niż Kłamstwo' ;-))).
Ostatnio edytowany przez PlaVo-L (2008-09-21 11:38:13)
Offline
Administrator
PlaVo-L napisał:
ja jestem zdania, że teraz jest coraz trudniej zaistnieć w rapie, bo trzeba wnosić coś nowego, a nie wałkować ciągle to samo.
Zobacz sobie Polską i zagraniczną scenę, widziałeś ostatnio coś nowego? Ja nie.
Offline