A zobaczcie jak Karr wyskakuje z projektem w Googlach

http://www.google.pl/search?q=santa+mue … rict&cad=8

Nowa notke na stronie oraz Foty

09.01.2009
…mróz na zewnątrz zelżał, jednak w studiu da się odczuć zajebisty chłód, wiejący z każdego nowego utworu… do chwili obecnej mamy 3 nowe, świeżutkie, pełne szczerości, najwyższej jakości utwory… KaRRamBa już dawno nie był w tak dobrej formie muzycznej jak właśnie teraz – niestety tytułów nie wolno zdradzać, ale uwierzcie na słowo – jest zajebiście dobrze ;-) Takich kawałków na polskim rynku muzycznym nie ma od czasów „Vatos Locos Klan” – Ludzie w temacie zrozumieją natychmiast o co spaceruje ;-) czekajcie na kolejne info ;-) Luknijcie z resztą na foty ;-)


Źródło : www.santamuerte.pl

ja Tez ;]

Właśnie moim zdaniem to trochę nie fair, bo miała być "11" a teraz jakieś Santa Muerte. OK, cieszę się ale mógłby się wreszcie zdecydować. Zagrywka w stylu Liroya.

17.01.2009
...Sprawy nagle przybierają zaskakująco nieprzewidziany obrót, bowiem KaRRamBa odpala jeden ze swoich najważniejszych z ulubionych hitów, kompletnie niemających nic wspólnego z muzyką RAP, mianowicie KAT – „Łza Dla Cieniów Minionych” wersja koncertowa (ulubiona wersja KaRRamBy link: http://www.youtube.com/watch?v=s7XOGQPtdyI ), przez kilka godzin zamknięty w studiu słucha tego na full, w końcu oznajmiając, że w dniu dzisiejszym ma ochotę na samobójstwo… Nie chce jednak zdradzić rąbka tajemnicy, jaki jest powód takiej nieprawdopodobnie przykrej decyzji… Nie odbiera telefonu, nie odpisuje na maile… nie chce się odezwać na GG… w końcu odpisuje na GG, krótko….:
„…zostałem posądzony o coś, czego nie zrobiłem, mimo próby wyjaśnień najważniejsze osoby w moim życiu nadal tkwią w przekonaniu, że zrobiłem względem nich coś złego… ja niczego złego nie zrobiłem, mimo wielu moich prób wyjaśnień, nadal nie uzyskałem pozytywnego rezultatu - zrozumienia, więc pragnę oddać się w ramiona Santa Muerte, mając jednocześnie nadzieje, ze w ten sposób udowodnię tym osobom, ze myliły się co do mnie, co do błędnie postawionych zarzutów pod moim adresem, które to są kompletnie sprzeczne z moimi życiowymi zasadami… spotkamy się w przyszłości…. Ja cieszę się tylko z tego, że czyniąc taki ruch spotkam wreszcie po 10 latach swoją mamę….”
Miejmy nadzieje, że jednak nic złego się nie stanie, chociaż KaRRamBa od niedawna sprawia wrażenie opętanego przez Santa Muerte….

13.01.2009
… powstają kolejne nowe kawałki , na razie w formie muzycznej, do muzyki zaczynają powstawać nowe texty. Są dobitne, konkretne, szczere i jakże prawdziwe… Są nieprzyzwoicie prawdziwe !! O takich sprawach nikt jeszcze nie odważył się pisać, śpiewać czy opowiadać…. KaRRamBa nie boi się ewentualnych represji – policja, urzędy, sądy, wszelkie instytucje państwowe…. Wszelkie organizacje popierające takie czy inne gówno….. KaRRamBa kompletnie spluwa, rzyga i  sra na jakiekolwiek konsekwencje….  KaRRamBa pisze, po prostu pisze….. zima powróciła, jednak chyba nie aż tak ostra, by w studiu zaczynały pękać szyby w oknach od wewnątrz…. Da się wyczuć niepokojącą Świętą Śmierć w powietrzu…. KaRRamBa pokochał Santa Muerte…

Ostatnio edytowany przez KamilonzO (2009-01-18 11:36:15)

KamilonzO napisał:

17.01.2009
, przez kilka godzin zamknięty w studiu słucha tego na full, w końcu oznajmiając, że w dniu dzisiejszym ma ochotę na samobójstwo… Nie chce jednak zdradzić rąbka tajemnicy, jaki jest powód takiej nieprawdopodobnie przykrej decyzji… Nie odbiera telefonu, nie odpisuje na maile… nie chce się odezwać na GG… :
„

CZYTAC DOKŁADNIE!!

Ostatnio edytowany przez KamilonzO (2009-01-18 13:23:23)

Pierdu, pierdu. I ludzie w to uwierzą?