Uważam, że najlepszy rap tworzono właśnie w tych latach. Najwięcej zrobił jak dla mnie Liroy, KaRRamBa, Peja swoje zrobił, ale jego kawałki po latach 90 już mi się nie podobają. Wzgórze! ich pominąć nie można i k44 też ma swoje zasługi. Jako pierwsi nawijali coś innego. Spawacze też są spoko. Kultowy skład xD. Mój brat się nimi jarał jak był młody. Ja nie pamiętam ich z czasów w których nawijali bo mały gnojek byłem, ale kawałki słyszałem. Po latach 90 to już z PL sceną tak sobie. Borixon "wzgórze Ya-pa3/Borixon kolejna cz." to chyba pierwsza płyta w tym stylu. Coś nowego. Ale ten baus potem mógł sobie darować :/ l-nińo Liroya... fajna płytka. bity wymiatają. szkoda, że eL nie zrobił rozwinięcia tego. Bo mogło być coś ciekawego

Masz racje! Odkąd interesuje się HH to uważam, że lata 90 (a raczej ich połowa) to najlepszy okres w polskim Hi Hopie. Osobiście z tych lat słuchałem: Liroya, Karramby, Peji, ale jako, że nie da się słuchać cały czas tego samego, teraz słucham: Cathedral Hill (ekstra zespół z Gniezna, lata: 96), Born Juices (inaczej: BeJot, zespół z Piotrkowa Trybunalskiego, nagrywał też z Peją), a tak ogólnie całą resztę z wydań "ZAKAZANE PIOSENKI: yo1, yo2, yo3 i yo4" naprawdę polecam.

Nawet moja najlepsza piosenka: Czas przemija - Peji pochodzi z 97. Pozdro

Ja mógłbym polecić każdemu Borixon - Zacieram ręce dzieciak jeżeli chodzi o takie w miarę nowe produkcje. Płytka serio rozpierdala!

A masz oryginał?

Polecam takie rzeczy jak:

Banita - Droga do gwiazd
Trójkąt Bermudzki Skład - Powrót Żywych Trupów

Zajebista klasyka, takie muzy już się nie robi, a szkoda :(

Maha napisał:

A masz oryginał?

a ty masz jakąś inną wersję kawałka "Świat pełen pokus"? Mówiłeś mi o jakiejś innej wersji, której nie ma na płycie

Ma-ryja napisał:

a ty masz jakąś inną wersję kawałka "Świat pełen pokus"? Mówiłeś mi o jakiejś innej wersji, której nie ma na płycie

http://www.kielce.mhh.pl/Borixon-Swiat_ … hh.pl_.mp3
Moim zdaniem lepsza.

Najlepsi byli prekursorzy polskiego rapu:
- punkowy Deuter z utwórem Nie ma ciszy w bloku (1987) - pierwsza polska piosenka rapowa
- Kazik -  albumy Spalam się (1991), Spalaj się (1993), Oddalenie (1995)
- B.Z.I.K. (Batalion Zmarłych i Konających) - znam tylko piosenkę Polityk (1990-1991), wydali kiedyś album "Walenie w basenie", którego nie idzie nigdzie dostać
- Bad Master C (1992-1993)
- ANDERGROUNDAZ  - album Buntownik (1995)
- Urban - album Nagie anioły (1995)
- Nagły Atak Spawacza
- K.A.S.A. - album Reklama (1995)
- no i oczywiście KARRAMBA

Z tego przynajmniej dla mnie to płyty Karramby, NAS-a, Kazika, Andergroundaza i Urbana to najlepsze produkcje lat 90.

jak dla mnie najlepszy rap był w latach 90 i mysle że rap już sie zje*bał po pierwszej płycie paktofoniki.

Tak najlepszy Polski Rap to lata 90siate, i dolącze sie że KaRR, Liroy i Peja byli najlepsi, a moim zdaniem wtedy rap był najlepszy ponieważ było mało odbiorców i "artyści" nagrywali to dla siebie i z zamiłowania, a w latacha od 2000roku grono słuchaczy pomnozyło sie przez X i zaczęto trzepać na poważnie kase z RAPu i wiekszość poszła za pieniędzmi i tworzy pod publike i temu poziom tego odłamu muzycznego spadł strasznie nisko, nie mozna wspomiec o tych którzy go kaleczą czyli nazywanie sie RAPEREM przez takie osoby jak Mezo czy Doniu, heh nie skomentuje tego!! choć w latach 90tych też cos takiego sie działo  (teraz przyłoze sobie nóż do gardła, bo zaraz beda mi smarowac) poniewaz nie moge nazwac RAPEM czegoś takiego jak NAS czy Kaliber44, przepraszam ich fanów ale moim skromnym zdaniem ich twórczość to nie muzyka tylko plucie przez zęby!!

Peja był najlepszy? Z tym jego szczekaniem? On dopiero pokazał się z lepszej strony na płycie " Na legalu". Wcześniej jego jedynym trackiem wartym uwagi był "Czas Przemija". Zdecydowanie lepszy od niego był K44.

WŁoga napisał:

poniewaz nie moge nazwac RAPEM czegoś takiego jak NAS czy Kaliber44, przepraszam ich fanów ale moim skromnym zdaniem ich twórczość to nie muzyka tylko plucie przez zęby!!

Nie znam się na rapie, raczej doczepię się terminologii jaka zastosowana została w powyższym poście.
Wszystko zależne jest od koncepcji na jakiej opierasz swój pogląd na muzykę. "Plucie przez zęby" również funkcjonuje jako środek estetyczny w sztuce, powiedzmy mniej wymagającej. K44 słyszałem jedynie z Księgi Tajemniczej i faktycznie trudno postawić to obok projektów stawiających na przekaz (jaki by on nie był), gdyż lirycznie jest on trudny do zrozumienia. Ale muzyką nazwać to można i srogim nadużyciem byłoby unikanie tego określenia.

Maha w "Zwykła Codzienność" Peja pokazał kawał dobrej roboty i to w stylu nawijki jak i świetnych beatach. Co do dzisiejszego RAPu to fakt, że roi się od komerchy, ale to wcale nie znaczy, że poziom jest marny. Dla mnie ta muzyka była zajebista 10 lat temu i jest zajebista teraz (ofc. nie mówie o Verbach czy Meziach ; p)

"Zwykła Codzienność mi nie pasuje jest chujowa ale kiedyś się tym jarałem a teraz gdy to odpalam to już jest chujnia aż słuchać tego nie mogę

Bambi NecroSodomizer napisał:

WŁoga napisał:

poniewaz nie moge nazwac RAPEM czegoś takiego jak NAS czy Kaliber44, przepraszam ich fanów ale moim skromnym zdaniem ich twórczość to nie muzyka tylko plucie przez zęby!!

K44 słyszałem jedynie z Księgi Tajemniczej i faktycznie trudno postawić to obok projektów stawiających na przekaz (jaki by on nie był), gdyż lirycznie jest on trudny do zrozumienia.

a ja radzę przesłuchać ich tracki kilka razy i można zrozumiec wiele. Pierwsza płyta K44 to mistrzostwo zarówno w bitach jak i wykonaniu, a najwiekszy szacun dla tego składu za numer "Moja obawa". "+ i -" to też dobry numer, ale trochę przereklamowany i z "Moją obawą" równać się nie może. Pozdro

Witam wszystkich.
Jesli chcecie posluchac nagran B.Z.I.K.-a z plyty "Walenie w basenie" z 1991 roku to podaje link do kawalkow.
http://file4u.pl/download/1433657/B.Z.I … e4u.pl.rar
Piosenki sa zremasterowane i brzamia troche lepiej niz wtedy gdy je nagrywalismy :]
(wtedy nikt nie myslal o czyms takim jak mastering komputerowy).
Przy okazji chcialem podziekowac za wszystkie mile wypowiedzi o plycie i zespole B.Z.I.K.
Milo po latach zobaczyc ze material sie komus podobal:]
Pozdrawiam
- pol zespolu B.Z.I.K - Paweł "Doc" Romek
(raper w stanie spoczynku :P )

chyba warto przesluchac, dzieki
i witamy na forum ;-)

Ja właśnie słucham, fajne nawet, styl rapowania w niektórych kawałkach przypomina mi trochę Kazika na pierwszej jego płycie...

Ile wtedy lat mieliście?

witam

hmmm latek ja mialem 21 a kumpel z ktorym robilismy ten projekt mial 22:P
tak przypomina to troche Kazika ze "Spalam sie" ale to tak jaby niezaleznie powstalo bo nasza plyta ukazala sie 2 tygodnie po albumie Kazika.
a pamietam jeszcze ze jego menager grozil nam potem procesem za "plagiat stylu" :PP
pokazalismy mu kilka zespolow zachodnich rapujacych w dokladnie ten sam sposob i sprawa sie skonczyla, a szkoda moze?? szum medialny by nam sie pewnie przydal :D


Paweł "Doc" - wokalista B.Z.I.K (raper w stanie spoczynku)
p.s. milo mi ze jeszcze ktos o nas pamieta :D

B.Z.I.K. napisał:

Witam wszystkich.
Jesli chcecie posluchac nagran B.Z.I.K.-a z plyty "Walenie w basenie" z 1991 roku to podaje link do kawalkow.
http://file4u.pl/download/1433657/B.Z.I … e4u.pl.rar
Piosenki sa zremasterowane i brzamia troche lepiej niz wtedy gdy je nagrywalismy :]
(wtedy nikt nie myslal o czyms takim jak mastering komputerowy).
Przy okazji chcialem podziekowac za wszystkie mile wypowiedzi o plycie i zespole B.Z.I.K.
Milo po latach zobaczyc ze material sie komus podobal:]
Pozdrawiam
- pol zespolu B.Z.I.K - Paweł "Doc" Romek
(raper w stanie spoczynku :P )

B.Z.I.K dzięki. Wszędzie tej płyty szukałem. Wszystkie nagrania są świetne, tak samo jak Polityk. Idzie ją jeszcze gdzieś dostać w orginale ?

PS: To Wy obok Kazika, oraz grup Salem i B.A.D. Master C rozpoczęliście rap w Polsce a nie żaden Liroy. I to właśnie Ci wszyscy wykonawcy są najlepsi w polskim rapie obok Karramby i Nagłego Ataku Spawacza. Pełna nazwa waszego składu też była zajebista. Dla tych co nie wiedzą pełna nazwa to: Batalion Zmarłych i Konających. Pozdro.

Kolejny, który próbuje odebrać Liroyowi pierwszeństwo... Skąd Wy bierzecie takie pomysły?

Oficjalnie na rynku fonograficznym zaistnieli rok przed Liroyem...

Mi chodzi o to kto kiedy zaczynał. Liroy w '82, narazie nie ma typa, który powiedział, że robił to wcześniej. Mimo tego uważam, że na bank ktoś się tym bawił wcześniej ale jedynie Liroy to przyznaje. Jeśli koledzy robili to wcześniej to niech powiedzą, zaczniemy rozmowę ;)

Maha napisał:

Kolejny, który próbuje odebrać Liroyowi pierwszeństwo... Skąd Wy bierzecie takie pomysły?

B.Z.I.K. - 1991
Kazik - 1991
B.A.D. Master C - 1992-1994
Salem - 1991
Nagły Atak Spawacza - 1992
Zespół Downa (skład Kasowskiego) - 1989
punkowy Deuter - pierwszy jego rapowy kawałek 1987
Max & Kelner - 1992-1993 (5 ostatnich  utworów rapowych z płyty nagrane w 1987 jako T-24)
Kult - pojedyncze utwory w latach 80
Małe WuWu - początek lat 90 lub koniec 80

Liroy - 1995, jako PM cool Lee 1993

Proste. Może Liroy był pierwszym, który rozsławił hip hop w Polsce, ale nie był jego prekursorem.

PS: Liroy miał w 1982 może z 10 lat. Fakty są takie, że nie był pierwszy i nie będzie. Każdy sobie może napisać że w 82 coś tam kombinował z hip hopem.

Maha napisał:

Mi chodzi o to kto kiedy zaczynał. Liroy w '82, narazie nie ma typa, który powiedział, że robił to wcześniej. Mimo tego uważam, że na bank ktoś się tym bawił wcześniej ale jedynie Liroy to przyznaje. Jeśli koledzy robili to wcześniej to niech powiedzą, zaczniemy rozmowę ;)

Franek Kimono :P:D
Na wikipedii jego albumy są pod disco i rap <lol>

Posłuchaj sobie jego pierwszego mixtape' u. O ile znajdziesz.

zaglebiak napisał:

PS: Liroy miał w 1982 może z 10 lat.

I co w związku z tym? Niejaki Fryderyk Chopin w wieku kilku lat był już geniuszem muzycznym, więc co w tym dziwnego, że Liroy zaczął nagrywać mając 10 lat?

PlaVo-L napisał:

zaglebiak napisał:

PS: Liroy miał w 1982 może z 10 lat.

I co w związku z tym? Niejaki Fryderyk Chopin w wieku kilku lat był już geniuszem muzycznym, więc co w tym dziwnego, że Liroy zaczął nagrywać mając 10 lat?

Cała prawda o Liroyu to:
http://www.youtube.com/watch?v=mD7YBjlVhHU
http://www.youtube.com/watch?v=bsZH2KQsrtM

A w tym klipie z 91r. Liroy tylko ośmieszył polski rap. Typowy wygląd hip hopowca :D:
http://www.youtube.com/watch?v=8xoMFmgbO_g

Aaa rozumiem, to Ty jesteś z tych fanów NAS, którzy jeszcze nie obudzili się, że ten konflikt był ponad 10 lat temu. To wszystko wyjaśnia. A co do wyglądu..."popatrz lepiej na siebie".

Witam :]

Co do nazwy B.Z.I.K - to roboczo bylo samo "BZIK" bo to byl zbzikowany pomysl wydawac w Polsce w tych latach plyte rapowa :P
Natomiast rozwiniecie skrotu BZIK jako Batalion Zmarłych i Konających powstalo (chyba nawet z mojego pomyslu) tuz po naszym wyjsciu ze studia po ponad miesiącu nagran NON STOP!
Wygladalismy rzeczywiscie jak zombie no i ... stąd nazwa :D
A co do Liroya, to pamietam taka sytuacje.
Siedzielismy w Warszawie w Firmie Bass Records, ktora wydawala nasz album "Walenie w basenie" i w pewnym momencie ktos z Bass-a mowi
- chcecie posluchac kolesia ktory chce u nas wydac plyte niby rapowa??
- przyslal demo posluchajcie ( byl to niejaki Piotr Marzec, wowczas wystepujacy pod pseudonimem artystycznym "PM Cool Lee")
No i posluchalismy :P
Powiem szczerze -To byla jakas dziwna mieszanka disco-polo-pop-rapu.
Brzmieniowo jak z taniego instrumentu Casio, a jesli chodzi o teksty to (jak to okreslil jeden z pracownikow Bass-a) - najczystszej wody "grafomania story"
Poniewaz w tym czasie firma Bass Records dostawala okolo 30-40 plyt demo od roznych wykonawcow dziennie, pierwszy nagrany chyba w domu album Liroya, poszedl "na półkę", gdzie ladowaly wszystkie odrzucone dema.
Tak, tak poczatki bywaja trudne i dlatego chwala Liroyowi, ze postanowil zmienic styl i osiagnal to co osiagnal czyli SUKCES.
Dodam jeszcze, ze jako pierwszy wokalista rapowy, ktory wydal album w calosci rapowany byl KAZIK (plyta "Spalam sie"), a jako pierwszy zespol rapowy z calym albumem bylismy my czyli B.Z.I.K (nasza plyta ukazala sie 2 tygodnie po plycie KAZIKA).

pozdrawiam
Paweł "Doc" Romek , pol zespolu B.Z.I.K - (raper w stanie spoczynku)

B.Z.I.K. napisał:

Witam :]

Co do nazwy B.Z.I.K - to roboczo bylo samo "BZIK" bo to byl zbzikowany pomysl wydawac w Polsce w tych latach plyte rapowa :P
Natomiast rozwiniecie skrotu BZIK jako Batalion Zmarłych i Konających powstalo (chyba nawet z mojego pomyslu) tuz po naszym wyjsciu ze studia po ponad miesiącu nagran NON STOP!
Wygladalismy rzeczywiscie jak zombie no i ... stąd nazwa :D
A co do Liroya, to pamietam taka sytuacje.
Siedzielismy w Warszawie w Firmie Bass Records, ktora wydawala nasz album "Walenie w basenie" i w pewnym momencie ktos z Bass-a mowi
- chcecie posluchac kolesia ktory chce u nas wydac plyte niby rapowa??
- przyslal demo posluchajcie ( byl to niejaki Piotr Marzec, wowczas wystepujacy pod pseudonimem artystycznym "PM Cool Lee")
No i posluchalismy :P
Powiem szczerze -To byla jakas dziwna mieszanka disco-polo-pop-rapu.
Brzmieniowo jak z taniego instrumentu Casio, a jesli chodzi o teksty to (jak to okreslil jeden z pracownikow Bass-a) - najczystszej wody "grafomania story"
Poniewaz w tym czasie firma Bass Records dostawala okolo 30-40 plyt demo od roznych wykonawcow dziennie, pierwszy nagrany chyba w domu album Liroya, poszedl "na półkę", gdzie ladowaly wszystkie odrzucone dema.
Tak, tak poczatki bywaja trudne i dlatego chwala Liroyowi, ze postanowil zmienic styl i osiagnal to co osiagnal czyli SUKCES.
Dodam jeszcze, ze jako pierwszy wokalista rapowy, ktory wydal album w calosci rapowany byl KAZIK (plyta "Spalam sie"), a jako pierwszy zespol rapowy z calym albumem bylismy my czyli B.Z.I.K (nasza plyta ukazala sie 2 tygodnie po plycie KAZIKA).

pozdrawiam
Paweł "Doc" Romek , pol zespolu B.Z.I.K - (raper w stanie spoczynku)

Nie wiem czy jeszcze w podobnym czasie do Waszej płyty nie wyszła płyta zespołu Salem - Skate (równie dobra jak Wasza).  No i nie wiem dokładnie kiedy wyszła płyta B.A.D. Master C - Sny, ale już chyba w 1992.

Maha napisał:

Aaa rozumiem, to Ty jesteś z tych fanów NAS, którzy jeszcze nie obudzili się, że ten konflikt był ponad 10 lat temu. To wszystko wyjaśnia. A co do wyglądu..."popatrz lepiej na siebie".

Poprostu nie lubię komerchy. Zresztą z kim ja gadam. Pewnie nawet w życiu nie słyszałeś prawdziwych prekursorów polskiego HH. A ich nazwy takie jak Salem, B.A.D. Master C, Max & Kelner, B.Z.I.K., Andergroundaz czy Urban znasz pewnie z moich wcześniejszych postów. Założe się, że nikogo poza B.Z.I.K.-iem nie słyszałeś. Wielki znawca polskiego HH.

Powiem Ci szczerze, że ani jednego z tych Twoich linków z wcześniejszych postów nie przesłuchałem, bo mnie już przestały interesować takie rzeczy. W skrócie - jebie mnie to, nie mam czasu tego słuchać. Także Bzika nie słuchałem, tu akurat bez obrazy, po prostu mnie to nie interesuje.  A z kim ja gadam, bo nie wiem? W takim razie wytłumacz mi co to jest komercja wg Ciebie? Nic o mnie nie wiesz a się odzywasz nie potrzebnie.

B.A.D. Master C jezuuu jakie to chujowe było.

Radas napisał:

B.A.D. Master C jezuuu jakie to chujowe było.

Ale dzisiaj to jest klasyk.

Maha napisał:

Powiem Ci szczerze, że ani jednego z tych Twoich linków z wcześniejszych postów nie przesłuchałem, bo mnie już przestały interesować takie rzeczy. W skrócie - jebie mnie to, nie mam czasu tego słuchać. Także Bzika nie słuchałem, tu akurat bez obrazy, po prostu mnie to nie interesuje.  A z kim ja gadam, bo nie wiem? W takim razie wytłumacz mi co to jest komercja wg Ciebie? Nic o mnie nie wiesz a się odzywasz nie potrzebnie.

A te późniejsze taneczne, imprezowe kawałki Liroya to co jak nie komercja ? Taki NAS się nigdy nie sprzedał. I trzeba mieć do nich szacunek, bo mieli naprawdę duży wkład w polski rap. Chociaż niektórzy jak Kaczmi czy Dzwon wyglądali jak metalowcy... i chyba nimi są. Karramba tez zresztą zaczynał od hardcore'u i dalej czasami nagrywa rockowe kawałki jak cała płyta "Rock vatos locos" czy niektóre kawałki na innych płytach. Zresztą dobrze, bo krzyżowanie rocka i rapu jest najlepsze.

Kaczmi nie jest metalowcem, co do Dzwona to chyba masz rację.

Radas napisał:

Kaczmi nie jest metalowcem, co do Dzwona to chyba masz rację.

Ta sesja z "Brata Juzefa" raczej pokazuje co innego, a przynajmniej pokazywało: http://n-a-s.pl/index.php?load=photo&folder=brat

To było 13 lat temu :) Cały N.A.S. miał korzenie deathmetalowe, ale na chwilę obecną (i w sumie już od wielu lat) Kaczmi metalowcem nie jest... Jedynie Zocha i Dzwon mogą być dalej w tym temacie, ale Kaczmi na 100 % nie.

Kaczmi raczej jest metalowcem. Posiadam na to dowód ;) Kiedyś wysłał mi przez pomyłkę maila do kogoś tam, zeby mu pościągał z netu jakieś płyty Kinga Diamonda <--- nie wiem czy tak się to pisze.

Wiesz ja też sobie czasem zapierdole coś ostrzejszego (chodź rzadko), i co? To znaczy, że też jestem metalowcem?? :D Zauważ, że Kaczmi nie chodzi w glanach, nie nosi koszulek z logo jakiegoś tam Korna czy czegoś innego... Jedynie co ma wspólnego z tym, to to że ma długie wlosy, ale to nic nie znaczy, wierz mi. Zresztą pamiętam jak Kaczmi już kiedyś na forum wyjaśniał tą kwestię i jednoznacznie zaprzeczył bycia metalem.

Ta... porównanie geniuszu Chopina do (hehe) geniuszu Liroya to mój numero uno w rankingu głupich postów.
co do NASu to ponoć kiedyś tworzyli razem grindcoreowy skład Napierdalator. Ale jak ta muzyka brzmiała, to nie wiem.

Inaczej miałem to napisać, chodzi mi po prostu o to, ze słucha metalu ;-) Co do przynależności do którejś z grup to ja na to patrzę tak, że ta osoba, która najwięcej z danej muzyki słucha należy do tego typu "nurtu" np. muzyka klasyczna --> meloman xD xD

Co do Liroya to nie powiem zebym byl jego wielkim fanem, dlatego usmialem sie czytajac w jakiejs gazecie text: "Liroy podobno nagrywa jeszcze jakies plyty, ale nikt ich nie slyszal. Za to jest znany z tego ze BYWA na roznych imprezach " :P

pozdrawiam

Ja to sie usmialem jak uslyszalem Wasz rap ;-)

pozdrawiam

ja tez sie z tego smieje jak slucham plyty TERAZ :P po prawie 20 latach

pozdrowionka

B.Z.I.K. podobnie jak Salem, Kazik, B.A.D. Master C, N.A.S czy Karramba, Urban, Andergroundaz, Bolec, Mad Rappaz, Ciemna Strona Miasta, Trials X, S.E. Sekator, itp i tak biją na łeb dzisiejszy pseudo rap typu Hemp Gru.

Mad Rappaz jest w chuj dobry, widziałem kiedys niusa na hip-hop.pl że mają niby wydać płyte, ale cicho i cicho... zresztą ciekawe jak by im szło po tylu latach...
ale pierwszy album wyjebany

To ściema jakaś była...

też tak mysle

Nie ma co. Lata 90 to najlepsze czasy polskiego rapu. Szczególnie prekursorzy:  Salem, Kazik, B.A.D. Master C, Karramba, N.A.S., Urban, Andergroundaz, Trial X, Ciemna Strona Miasta, Julo, Mad Rappaz, S.E.Sekator, Say Truthz, Cathedral Hill, Stona BMS, Born Juices, Banita, B.Z.I.K. I wszystko lepsze niż teraz.

Generalnie sie zgadzam, ale to B.A.D. Master C to akurat przykład niesamowicie chujowego gówna od którego chyba wolałbym juz słuchać Verby...

zaglebiak napisał:

Nie ma co. Lata 90 to najlepsze czasy polskiego rapu. Szczególnie prekursorzy:  Salem, Kazik, B.A.D. Master C, Karramba, N.A.S., Urban, Andergroundaz, Trial X, Ciemna Strona Miasta, Julo, Mad Rappaz, S.E.Sekator, Say Truthz, Cathedral Hill, Stona BMS, Born Juices, Banita, B.Z.I.K. I wszystko lepsze niż teraz.

A wniesiesz coś nowego na to forum? Bo póki co to napierdalasz identyczne posty...

Właśnie, jeśli już tak zachwalasz to przynajmniej wziąłbyś rozwinął swą wypowiedź. Ja też mogę powiedzieć, ze Pan Yapa robił w chuj dobry rap, bo robił to w latach 90.

Oto cała lista prekursorów polskiego rapu. Jakby ktoś czegoś nie słyszał a interesowałoby go to niech pisze na priv to dam linka. Prawie wszystko mam poza Zespołem Downa, Dj Dammem i Brooklynem i  U-Yaro-ne Zwierzeta (są ma myspace)

Pierwsze utwory robione głównie przez punków:
1. Małe Wuu Wuu - Małe Wuu Wuu z 1988r (dzieci Waglewskiego)
2. punkowy Deuter - Nie ma ciszy w bloku z 1987
3. Kult - 45-89 z 1989
4. Franek Kimono - Break Dance z 1984 :D
5. T-34 z lat 1986-1987 (nie chce mi się teraz sprawdzać tytułów 5 bonusowych utworów z płyty Max i Kelner - "Tehno terror" z 1992 - więcej o tym niżej)

Pierwsi polscy wykonawcy typowo rapowi od końca lat 80 do 1996
LATA 1989-1994
1. Zespół Downa - skład K.A.S.Y. - rok powstania 1989, zagrali w 1990r. w Jarocinie utwór 'Dziewczyny wy chuje, jak ja wam współczuję". Płyty nie wydali nigdy.
2. U-Yaro-ne Zwierzeta z 1991r. - skład Yaro
3. Kazik - płyty
- "Spalam się" - 1991
- "Spalaj się" - 1993
- "Oddalenie" - 1995
4. B.Z.I.K. (Batalion Zmarłych i Konających)
- płyta "Walenie w basenie" - 1991, od razu po 1 płycie Kazika
5. D.J.DAMM
- płyta "Drugi po Kaziku" (tego nie mam i nie słyszałem) - 1991, mniej więcej w tym samym czasie co B.Z.I.K.
6. N.A.S - 1992, nie musze nic dodawać
7. Salem
- płyta "Skate" - 1991 lub 1992 (jest to połączenie rocka i rapu w stylu Beastie Boys czyli rapcore)
8. B.A.D. Master C
- płyta "Sny" z 1992
9. Max i Kelner
- "Tehno Terror" nafrywany w 1990-1992 (w tym 5 bonusowych utworów rapowych jako T34 z 1985 lub 1986 do 1987)
10. Brooklyn
- "Cham się topi" z 1993 (skład Karramby)
- Brooklyn & The Young Gang (zespół wtedy 11 latków) - "Banda Osiedlowa" z 1994 - wspólna płyta obu składów
LATA 1995-1996
11. Trial X
- płyta "Prawda, cel, przesłanie" z 1995
12. ANDERGROUNDAZ
- płyta "Buntownik" z 1995
13. K.A.S.A
- "Reklama" 1995
- "Prezez kuli ziemskiej" 1997
14. Urban
- płyta "Nagie anioły" z 1995r. "Nagie anioły" to także jego najbardziej znany kawałek
15. Wzgórze Ya-Pa-3 - powiem tylko że 1995, dyskografię każdy zna
16. Ciemna Strona Miasta - 1996
- płyta "Północ"
17. Bolec - 1996
-singiel "Olej cała reszte" - 1996
- "Żeby było miło" to już 1997
18. Julo
- "Rap & Roll" z 1996
19. Kaliber - 1996 każdy oczywiście zna
20. Karramba - 1995 chyba też
21. Mad Rappaz
- płyta "Gangsta" z 1996
22. S.E. Sekator
- "Narkopolo" 1996
23. Slums Attack - 1996, nie musze podawać płyt

Było jeszcze parę składanek, ale tam byli wykonawcy mający po 1 czy 2 nagranych utworach.

Płyta B.Z.I.K. chyba nie wyszła w 1991 roku, bo na discosie jest podana data 1992 r. Nawet na okladce jest napisane:'nagran dokonano w 1992 r.'
Wiec narazie ciezko stwierdzic jaki pierwszy zespoł rapowy w Polsce nagral pierwszy rapowy album, bo w tym czasie wyszlo juz kilka albumów i pytanie kto był pierwszy?Trzeba by bylo jakos sprawdzić w jakich miesiacach zostaly wydane te plyty... Osoba-zaglebiak, wrzucila nie do konca prawidlowe informacje.
Mam skana na kompie okladki Salem-nawet z autografami zespolu...Jest napisane: 'nagrano w studiu na Ciołka w okresie od listopad 1992-styczen 1993r.

A nie uwierzycie mi że ja przeglądając archiwum allegro znalazłem nielegal grupy Trials x-Fekalia[z 1991 roku] ,a jeszcze znalazłem demówke Kalibra 44-Usłysz nasze demo ,jak mam odnalezc te aukcje.